Elementarnym założeniem erotycznego poradnika jest świadome podejście do zbliżenia seksualnego, by uczynić go bardziej satysfakcjonującym. Tao seksu (starożytna chińska mądrość dotycząca płciowości) radzi, by w intymne obcowanie zaangażować możliwie jak najwięcej elementów swojej osobowości: zmysły, uczucia, wyobraźnię. Tak duży obszar aktywności, nie tylko cielesnej, ale także duchowo-mentalnej, przyczyni się do tego, że miłosne spełnienie odczuwać będziemy jako doznanie wielowymiarowe. Energia seksualna (jing-chi) obejmuje dwa aspekty: biologiczny i aspekt ogólnej energii życiowej (duszy i osobowości). Łatwo możemy zauważyć więc, że przez pryzmat taoizmu energia seksualna dotyczy wszystkich obszarów ludzkiej natury. Tao seksu obejmuje kilka sposobów wzmacniania energii seksualnej i wykorzystywania jej do celów zdrowotnych. Wśród jej zalet wymienia się: Pomoc w przedłużeniu sprawności biologicznej, zmniejszanie problemów seksualnych, poprawę erotycznej komunikacji w związku, pomaga w kształtowaniu bardziej zrównoważonej i świadomej osobowości. Energia seksualna jest katalizatorem sił witalnych. Metody taji-chi obejmują szereg ćwiczeń, takich jak np. potoczne wzmacnianie mięśni Kegla, czyli zwieranie i rozwieranie mięśni krocza (napinanie, dobrze jest wykazać się empatią, skupić na tym, co odczuwa pieszczony partner. Otwarcie się na emocje i odczucia partnera buduje trwałą więź między kochankami. Tantra zanacza, że ograniczanie się jedynie do pieszczenia miejsc intymnych w trakcie gry wstępnej jest błędem. Należy zadbać o to, by każdemu rejonowi ciała poświęcić choćby trochę uwagi. W ten sposób zrelaksujemy ciało
drugiej osoby. W trakcie gry wstępnej nie należy ignorować nawet dłoni i stóp. Ich masaż działa nie tylko relaksująco, ale również prozdrowotnie, dzięki umieszczonym punktom (refleksom) odpowiadającym narządom wewnętrznym. Bardziej szczegółowo tę metodę medycyny naturalnej opisuje refleksoterapia. Chińczycy sądzą, że szczególnie korzystne jest pieszczenie kolan. Na ich wewnętrznej stronie znajdują się punkty erogenne, a ponadto w tym miejscu umiejscowione są refleksy nerek, które jak wiadomo — odpowiadają za prawidłowe funkcjonowanie narządów rozrodczych.

Tantra harmonijnie łączy sferę cielesną z jaźnią. Bardzo ciekawe są rezultaty badań analizujące aktywność mózgu w poszczególnych fazach seksu aktu seksualnego. Na początku kiedy partnerzy  rozmawiają, by nawiązać więź, ich mózgi wytwarzają fale charakterystyczne dla stanu odpoczynku (alfa). Zaczyna się stopniowe przejście do gry poprzedzającej penetrację. Co niezmiernie interesujące, kiedy partnerzy inicjują pieszczoty, ich mózgi  wytwarzają fale teta, które pojawiają się…w trakcie marzeń sennych! Błogostan płynący z samej świadomości wzajemnego dotyku, który wkrótce nastąpi, dla mózgu tożsamy jest ze śnieniem. Na oczekiwane współżycie mózg reaguje falami delta, zwykle obecnymi w fazie głębokiego śnienia, podczas gdy nie ma już marzeń sennych, a jaźń jest kompletnie uśpiona. Stosunek płciowy postrzegany jest jako stan spoza świadomości, transcendentalne spełnienie. Badanie EEG pokazuje jak począwszy od normalnego stanu funkcjonowania przechodzimy do relaksu, pragnienia erotycznego, świadomości zbliżającego się obcowania fizycznego i wreszcie — ekstazy.

 

Pozycja na dziś: splot miłości.

Przypomina pozycję misjonarską. Kobieta spoczywa na plecach. Na niej leży kochanek, podpierając się na jednej ręce, by miał większe pole manewru. Kochanka zaplata nogi na plecach mężczyzny.

W tej pozycji kobieta jest mało aktywna, zdominowana. Takie ułożenie partnerów umożliwia znaczną bliskość, zmniejsza dystans i buduje odpowiednią atmosferę, bo partnerzy mogą podtrzymywać kontakt wzrokowy. Każda Pani poczuje się bezpiecznie chroniona mocnym ramieniem lubego. Przyjemnego wieczoru. J