Wracając ze spotkania, kiedy to bez większego namysłu wyraził zgodę na wyjazd do Afryki, Feliks poczuł się wygnańcem, emigrantem politycznym, mimo że z kraju przecież nie uciekał, ani nikt go do tego wyjazdu nie zmuszał. Nie było formalnej presji, nawet namawiania nie było, a jednak… Jeśli chciał utrzymać swoją aktywność zawodową, nie miał innego wyjścia. A przyczyny polityczne były oczywiste. Kilka dni później podpisał dwuletni kontrakt z jednym z nigeryjskich uniwersytetów. Zawiadomiono go niebawem, że na okres zatrudnienia w Afryce otrzyma w Polsce urlop bezpłatny.”

(Fragment książki „Kobiety Afryki- obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały”)

Tak rozpoczyna się pierwsza część wspomnień z Afryki, których autorką jest Jadwiga Wojtczak-Jarosz i które opisuje w książce pt: „Kobiety Afryki- obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały”. Książka ta jest opowieścią o zmaganiach się z przystosowaniem się do zupełnie obcej kultury, zarówno pod względem religijnym, jak i kulturowym. Opisuje codzienne perypetie związane z nauczaniem studentów, organizowaniem wody pitnej czy zwiedzaniem i poznawaniem, tak różnej od europejskiej, flory i fauny. Książka „Kobiety Afryki – obyczaje, tradycje, obrzędy, rytuały” jest także hołdem złożonym afrykańskim kobietom – pracującym ciężej od mężczyzn, często okaleczanych, często zbyt biednych, by wychować zdrowe dzieci. To także opowieść o niezwykle utalentowanych studentach – z niezwykła pamięcią i chęcią do nauki – jeśli odpowiednio się ich zainteresuje. Jest to książka dla wszystkich ciekawych świata, chcących poznać odmienną kulturę oraz sposób myślenia, a także codzienne życie tamtejszej ludności oraz naukowców przebywających na naukowej „emigracji”.