Sielankowe krajobrazy, spokojni, zapracowani ludzie i cisza, w którą z hukiem motorów wdzierają się wielkie ciężarówki, rozjeżdżające gminne drogi i roztrącające spokojnych rowerzystów. A za kierownicą każdej z ciężarówek kierowca – trucker. Szczególnym trafem rowerzystka i zabójczo przystojny trucker spotykają się na jednej drodze w tym samym momencie. Od tego się wszystko zaczyna. Dramatyczne spotkanie przemienia się w sielankowy romans. Byłoby tak ślicznie, gdyby nie to, że każde z tych dwojga ma inne oczekiwania po tym romansie.

Rozczarowana skromna nauczycielka unosi się honorem i zrywa znajomość z niesłownym, lekceważącym ją truckerem. Nie informuje go nawet o urodzinach ich wspólnego dziecka.

Kłopoty z maleńkim dzieckiem zbliżają ją do drugiego mężczyzny. Wszystko dziewczynie układa się coraz lepiej i wtedy znów pojawia się trucker i wprowadza zamieszanie. Domaga się należnych mu praw do dziecka. Chce też odzyskać utracone uczucie dziewczyny.

Walka między mężczyznami o dziewczynę jest bezwzględna i wyniszczająca. Podstęp, intryga, zasadzki i szukanie sprzymierzeńców, to tylko przykładowe narzędzia, jakimi posługują się rywale.

A potem jest happy end i odurzający zapach bzu.