Kolejną propozycją wydawnictwa Psychoskok z nurtu, który określić moglibyśmy mianem fantastyka psychologiczna to powieść „Manipulacja” napisana przez Julię Buzdygan. Bohaterowie utworu, a jest ich kilkoro, w tajemniczy sposób zostają przeniesieni do alternatywnych rzeczywistości. Sekwencja pojawiających się dramatycznych scen i wydarzeń to pochodna ich własnych lęków lub sennych koszmarów, a oni muszą stawić im czoła. Te przeróżne okoliczności i konteksty wydobywają z nich potencjał potrzebny do nawiązania bliskiej znajomości, podjęcia współpracy i współdziałania, ale również konkurowania ze sobą, choćby o partnerów. Cechą charakterystyczną jest wysoka dynamika zdarzeń.

Doskonałą prezentacją utworu wydaje się być następujący fragment: „Tej nocy już więcej nie zasnęła. Nie mogąc odgonić się od ponurych myśli, postanowiła przemyśleć wszystko, co się do tej pory działo. Przywoływała obrazy z domu Cecilii, z Miasta Strachu, z ich wycieczki w poszukiwaniu Tylera, potem z wyjazdu do Aberdeen. W tak krótkim czasie tyle się działo. Z trudem przyznawała się przed samą sobą, że to tyle w niej zmieniło. I na dobre i na złe. Nie lubiła nowej siebie. Zdecydowanie wolała wersję, w której była nieśmiałą, niewinną studentką, która żyła z dnia na dzień, nikogo nie raniąc. Teraz coraz częściej zdarzało jej się robić rzeczy, które raniły innych, a wcześniej nawet by jej przez myśl nie przeszło, żeby zrobić coś na szkodę kogoś. Wraz z odwagą pojawiło się też samolubstwo. Może to zawsze będzie się już łączyło? Teraz nie tylko nie bała się w podświadomości, ale i nie bała się walczyć o siebie”.